Metody antykoncepcyjne naszych babć i prababek

Styl i Uroda
Metody antykoncepcyjne naszych babć i prababek
26

Views

Od zawsze ludzie starali się badać swoją płodność. W średniowieczu np. panował pogląd, ze kobieta jajeczkuje wtedy, gdy ma menstruację lub zły humor. Kobiety od zawsze chciały przechytrzyć naturę i zapobiec poczęciu. Dlatego już dawno temu stosowały prototyp kapturka, który był szmatką polaną octem. Jednak kobieca płodność długo pozostawał tajemnicą, choć długo panowało przekonanie, ze kobieta jest płodna zawsze.
Dopiero w latach 30-stych XX wieku dwaj lekarze –Ogino (Japończyk) oraz Knaus (Niemiec) niezależnie od siebie stwierdzili w czasie swoich badań, że tak naprawdę każda kobieta Mozę zajść w ciąże tylko kilka dni w miesiącu. I co ważne, istnieje realna możliwość, aby te dni określić! Stwierdzenie to okazało się prawdziwym przełomem w badaniach nad naturlanymi metodami regulacji poczęć. Choć początkowo wymyślona metoda wymagała jeszcze wielu udoskonaleń.
Ogino i Knaus uznali, że jajeczkowanie występuje w połowie cyklu, do którego dnia należy dodać jeszcze cztery czy pięć dni przed i po tej wyznaczonej dacie. Metoda ta została nazwana metodą kalendarzyka małżeńskiego. Jednak szybko okazało się, że metoda ta jest zawodna. Zawodziła w sytuacji gdy kobiety miesiączkowały nieregularnie, nie zdawała egzaminu po ciąży czy np. w czasie klimakterium. Ponadto metoda ta zawodziła w sytuacjach choroby, stres czy innych sytuacji mających wpływ na organizm kobiety. Dlatego cały czas prowadzono badania by jeszcze bardziej poznać tajniki kobiecej płodności i starano się zrobić wszystko by kobietom dobrze się im z nią żyło.

Najnowsze wpisy tematyczne online:

Review Overview
User Rating:
0/5
(66 votes)