Przeciętni ludzie współżyją ze sobą dwa razy w tygodniu. Nie jest to żadna norma. Takie dane wskazują tylko badania, które często wykonywane są na społeczeństwie. Badania takie przeprowadzane są przez lekarzy specjalistów – ginekologów, psychologów czy seksuologów są więc wiarygodne. Ich anonimowość zachęca społeczeństwo do mówienia prawdy. Współżyjąc powinniśmy stosować antykoncepcję. To podstawa bezpieczeństwa. To antykoncepcja chroni człowieka przed różnego rodzaju zakażeniami, zarażeniami wirusami czy chorobami wenerycznymi. Powinna być ona stosowana zwłaszcza wtedy, gdy często decydujemy się na flirty zakończone stosunkiem płciowym, na przygodny sex, jednorazowy, z wieloma partnerami. Wtedy to powinniśmy stosować prezerwatywę. Ale nie tylko. Osoby często współżyjące, obawiające się zajścia w ciążę – nieplanowaną, niechcianą, decydują się na stosowanie kilku metod antykoncepcji stosowanych jednocześnie. Często jest to prezerwatywa i na przykład tabletki antykoncepcyjne czy pierścień antykoncepcyjny. Świadczy to o odpowiedzialności, o świadomym decydowaniu o sobie, o swoich bliskich. Czasami antykoncepcja ma podłoże genetyczne. Istnieje ryzyko, że dziecko obdarowane zostanie ciężką chorobą genetyczną. Związane jest to z chorobami partnerów czy innymi uwarunkowaniami, bliżej nieokreślonymi. Choroby genetyczne mogą być bardzo poważne, czasami sprawiają, że człowiek potrzebuje pomocy innych, wsparcia do końca życia. By obniżyć ryzyko urodzenia chorego dziecka partnerzy decydują się na antykoncepcję.